Padał deszcz strzał,
Spadł deszcz strzał i dzięki temu bogini odniosła zwycięstwo.
Wszyscy bezbożni zostali zabici
Bogini zabiła wszystkich tyranów, a Matka ocaliła świętych.32.154.
Nisumbha został pobłogosławiony,
Bogini zabiła Nisumbha i zniszczyła armię demonów.
Wszyscy bezbożni uciekli
Z tej strony lew zaryczał i z drugiej strony uciekły wszystkie demony.33.155.
Zaczął padać deszcz kwiatów,
Po zwycięstwie armii bogów spadł deszcz kwiatów.
Święci robili Jai-Jai-Kar (Durgi).
Święci to wychwalali, a demos drżeli ze strachu.34.156.
Tutaj kończy się rozdział piąty zatytułowany „Zabójstwo Nisumbha” Chandi Charitry w BACHITTAR NATAK.5.
Teraz opisana jest wojna z Sumbhem:
BHUJANG PRAYAAT STANZA
Kiedy Sumbh dowiedział się o śmierci swojego młodszego brata
Wściekły i podekscytowany ruszył naprzód, aby rozpocząć wojnę, przyozdabiając się bronią i amunicją.
Na firmamencie rozległ się straszny dźwięk.
Słysząc ten dźwięk, bogowie, demony i Śiwa zadrżeli.1.157.
Brahma stoczył walkę, a tron Indry, króla bogów, zachwiał się.
Widząc przyozdobioną postać króla demonów, góry również zaczęły się walić.
Wrzeszcząc i krzycząc w wielkim gniewie, pojawiają się demony
Jak siódmy szczyt góry Sumeru.2.158.
Ubierając się, Sumbh wydał okropny dźwięk
Słysząc, że ciąża kobiet została poroniona.
Wściekli wojownicy nieustannie używali stalowej broni i broń zaczęła padać.
Na polu bitwy słychać było głosy sępów i wampirów.3.159.
Przy użyciu broni i broni wycinano urzekające zbroje
A wojownicy wzorowo wykonali swoje obowiązki religijne.
Na całym polu bitwy zapanowała konsternacja, baldachimy i ubrania zaczęły spadać.
Posiekane ciała deptano w kurzu, a od zadawanych strzał wojownicy tracili przytomność.4.160.
Wojownicy polegli na polu bitwy wraz ze słoniami i ościeniami.
Bezgłowe pnie zaczęły tańczyć bezsensownie.
Wielkie sępy zaczęły latać, a wrony z zakrzywionymi dziobami zaczęły kraczeć.
Słychać było straszny dźwięk bębnów i stukot taborów.5.161.
Słychać było stukanie hełmów i odgłosy uderzeń w tarcze.
Miecze zaczęły ciąć ciała ze strasznym hałasem.
Wojownicy byli atakowani bez przerwy i słychać było szczęk sztyletów.
Panowała taka konsternacja, że jego hałas usłyszeli w zaświatach Nagowie.6.162.
Wampiry, żeńskie demony, duchy
Na polu bitwy tańczą bezgłowe pnie i kapaliki.
Wszyscy bogowie wydają się zadowoleni, a król-demon wpada we wściekłość.
Wydaje się, że płomień ognia płonie.7.163.
DOHRA
Wszystkie te demony, wysłane przez Sumbha, wywołują wielką wściekłość
Zostały zniszczone przez boginię jak krople wody na rozgrzanej żelaznej patelni.8.164.
NARAAJ STANZA
Organizując armię dobrych wojowników,